Porady

Choć wydawać by się mogło, że takie urządzenia, jak dzielarka do ciasta są domeną wyłącznie piekarni, w których codziennie przewalają się tony różnego rodzaju ciast, to w rzeczywistości używane są one dziś także w wielu innych miejscach – wszędzie tam, gdzie zależy nam na idealnym produkcie finalnym. Skoro gastronomiczna dzielarka do ciasta cieszy się rosnącą popularnością w coraz większej liczbie branż, wypada zastanowić się, co stoi za jej fenomenem. Przyjrzyjmy się zatem bliżej tym sprytnym urządzeniom.

Dzielarka do ciasta dla piekarni i nie tylko

Zacznijmy od opisania tego, czym właściwie jest sprzęt o tej wdzięcznej nazwie. Otóż dzielarka do ciasta to urządzenie, które odpowiada za bardzo precyzyjne porcjowanie ciast różnych rodzajów. Dobra dzielarka do ciasta automatyczna będzie odpowiednia do porcjowania zarówno ciast pszennych, jak i żytnich, czy mieszanych.

Skąd potrzeba precyzyjnego odmierzania gramatury? To proste – dzięki temu poszczególne produkty, takie jak bochenki chleba, bagietki, drożdżówki czy bułki występują w powtarzalnych rozmiarach, a piekarnia może optymalizować ilość zużywanych składników i zwiększać zyski. Urządzenia takie jak dzielarka znajdują także zastosowanie w cukierniach – w końcu wyroby takie jak pączki też powstają z odpowiednio wykalkulowanej ilości ciasta. Co więcej – w przypadku pizzy skrupulatne odmierzenie wagi ciasta ma jeszcze większe znaczenie, bo dzięki temu jest ono potem idealnie wypieczone i dobrze smakuje. Z tego względu w pizzeriach dzielarka do ciasta nie jest już dzisiaj niczym niezwykłym – zwłaszcza w sieciówkach, które mają naprawdę duże obroty.

Korzyści z posiadania dzielarki do ciasta

Dzielarka do ciasta dla piekarni, cukierni czy pizzerii jest urządzeniem, które przynosi cały szereg korzyści. Przede wszystkim ujednolica produkty, dzięki czemu zaplanowanie zaopatrzenia w poszczególne składniki do ich wypieku jest łatwiejsze niż kiedykolwiek. Nie trzeba też przejmować się marnowaniem półproduktów czy stratami z tytułu wytworzenia zbyt dużego wypieku za z góry ustaloną wcześniej cenę.

Jednak to, co najbardziej cenią sobie właściciele piekarni czy pizzerii, to oszczędność czasu. Wystarczy wyobrazić sobie, ile roboczogodzin zajmowałoby ręczne krojenie, odmierzanie, ważenie i formowanie gotowych porcji ciasta. A trzeba przy tym dodać, że ciasto takie może mieć różną konsystencję, co dodatkowo utrudnia sprawę. Mało tego, zbyt mocne manipulowanie nim powoduje jego „zmęczenie”, co nie wpływa pozytywnie na jakość wypieku. Z tego względu sprawna, szybka i minimalizująca kontakt z ciastem oraz napowietrzająca dodatkowo wyrób końcowy dzielarka jest wręcz na wagę złota wszędzie tam, gdzie wypieka się masowo.

Różny stopień automatyzacji

Poszczególne lokale mogą mieć różne zapotrzebowanie na dzielenie ciasta. Nie wszystkim zatem opłaci się większy wydatek na w pełni automatyczną dzielarkę. Z tego względu wśród mniejszych podmiotów dużą popularnością cieszy się dzielarka do ciasta ręczna, która wymaga większego zaangażowania pracownika. Jednak gdy mówimy o działaniu na większą skalę, to z pewnością dzielarka do ciasta automatyczna jest najlepszym wyborem. Urządzenie tego typu wykonane ze stali nierdzewnej (także noże), powleczone nieprzywieralną powłoką PCV, z minimalną tolerancją odmierzanej gramatury (do 10%) i z intuicyjnym panelem sterowania naprawdę ułatwia pracę.

Mało tego, piekarnie mogą skorzystać z jeszcze jednego udogodnienia, które oferują maszyny dzieląco-zaokrąglające. Jak sama nazwa wskazuje, umożliwiają one idealne zaokrąglenie ciasta i tworzenie estetycznych, całkowicie gładkich kulek. Któż nie chciałby zjeść takiej bułki!

Nie dziwi zatem, że dzielarki do ciasta, w różnych wariantach, są dziś tak powszechnie wykorzystywane w wielu zakładach produkcyjnych. Praktycznie wszędzie tam, gdzie produkuje się dużo ciasta, jakiś model dzielarki mógłby znacząco usprawnić cały proces.

Więcej na stronie: https://multigastro.pl/dzielarki-zaokraglarki